Przede wszystkim znajdź kogoś z kim
możesz bez obaw porozmawiać. Zadzwoń do przyjaciółki lub odwiedź sąsiadkę i
wyrzuć z siebie wszystko co Cię uwiera w tej sytuacji. Potrzebujesz dobrego
słuchacza i czasu, żeby Twoje myśli zamieniły się w słowa. Wtedy sama usłyszysz
swoje obawy, lęki. Często zdarza się i tak, że podczas takiego monologu pojawią
się już pierwsze rozwiązania. Pamiętaj, wybierz takiego słuchacza, z którym
masz podobny stosunek do świata, pieniędzy, życia. Nie ma nic gorszego, jak
nieproszone rady z krytyką i ocenianiem.
Jeśli słuchacz okaże się niewłaściwy, szukaj dalej. Nie
zostawaj z tym sama. Dobre otoczenie to podstawa do poprawy swojego życia i
wzrostu. Jeśli czujesz się totalnie sama, poszukaj coacha w swojej okolicy. Co
dalej? Jeśli jesteś obecnie bez pracy i zastanawiasz się co ze sobą zrobić, to
opcje w tym momencie są dwie. Jeśli masz oszczędności na pół roku życia albo
umówiłaś się z partnerem, że to on bierze na siebie ciężar
Waszego utrzymania, to… załóż swoją firmę. Jeśli nie masz takiej możliwości, to
znajdź pracę, która da Ci utrzymanie i pozwoli odłożyć co miesiąc oszczędności.
Tym przypadkiem zajmę się w drugiej kolejności.
Wróćmy do scenariusza numer jeden. Masz tyle gotówki, aby
pokryć comiesięczne wydatki przez okres co najmniej sześciu miesięcy lub
Twój partner wziął to na siebie. Innymi
słowy masz zapewniony byt. To ważne, bo możesz się skoncentrować na budowaniu
własnej firmy. Dzięki temu już niedługo zapewnisz sobie utrzymanie, a dalej
zamożność! Tak, bo zasługujesz na to. Nie żyjesz
po to, żeby tylko przetrwać. Pamiętaj o tym!
Twoja mama w dniu Twoich narodzin wiedziała, że na świecie właśnie pojawiła się najwspanialsza, najpiękniejsza, najmądrzejsza i najszczęśliwsza istota – jej córka.
Do dzieła!
Twoja mama w dniu Twoich narodzin wiedziała, że na świecie właśnie pojawiła się najwspanialsza, najpiękniejsza, najmądrzejsza i najszczęśliwsza istota – jej córka.
Do dzieła!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się ze mną swoją opinią. Dziękuję